środa, 26 czerwca 2013

Firanka wisi , serweta schnie

Deszczyk pada. Siedzę w domu i kończę to co było zaczęte.

8 komentarzy:

Janeczkowo pisze...

Śliczności. Pozdrawiam:)

aniam1009 pisze...

Super :))Nawet nie wiem, co chwalić bardziej, bo zarówno firanka, jak i serweta radują moje oczy :))

Elżbieta pisze...

Firaneczka śliczna jak obrazek, a to co właśnie tworzysz zapowiada się imponująco. Pozdrawiam.

Unknown pisze...

Śliczna firaneczka :-) wspaniały motyw.
Serweta cudna.
Pozdrawiam serdecznie.

Ursa pisze...

Dech zapiera-takie śliczności. Podziwiam. Pozdrawiam

Efa pisze...

Wspaniałe - i firanka, i serwetka! Pozdrawiam

evejank.blogspot.com pisze...

Firaneczka cudna, serwetka też piękna. Deszczyk to by mógł już przestać padać.

codzienna pisze...

Cudna firanka :)
A serweta jest dla mnie szczytem finezji :)
Pozdrawiam :)