piątek, 6 maja 2011

Zbierające kłosy



Dziś uznaję ze ukończyłam swoją "dłubaninę". Dałam obraz do oprawy i po raz pierwszy pan "nałozył" na haft takie dziwne nieco matowe szkło . Nigdy tak nie czynił, ale moze i dobrze ... A teraz trochę o kobietach zbierających . Oryginał obrazu znajduje sie w Mueum w Paryzu . Obraz powstał w 1857 spod pędzla Jean Françoisa Milleta. Poniżej ściągnięty z netu opis dzieła

Na pierwszy rzut oka to zwykłe prace polowe. Tak naprawdę jednak obraz przedstawia okrutną rzeczywistość. Na pierwszym planie widać pracujące kobiety – to najbiedniejsze wieśniaczki, zbierają resztki, jakie pozostały na polu po żniwach. Wiecznie zgięte, z pokaleczonymi, krwawiącymi dłońmi, wpatrują się w ziemię, żeby nie przeoczyć żadnego kłosa. Ich twarze są pociemniałe, ogorzałe od słońca, odzież brudna i licha.

W dali, na drugim planie pracują inni ludzie – chłopi ładujący kopy siana na wozy. Za nimi linia horyzontu wyraźnie zaznaczona przez drzewa i zabudowania w ostatnim planie.

Kolorystyka utrzymana w odcieniach brudnej żółci: żółtorude ściernisko, w oddali żółte kopy siana, niewyraźne , jasne postacie wieśniaków. A na pierwszym planie wyraźny cień rzucany przez sylwetki trzech kobiet. W swoim charakterze symboliczny...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piękny:) wiele pracy kosztował...pozdrawiam
Małgosia

Elżbieta pisze...

Piękne dzieło, choć tematyka smutna. Obraz wycisza, i daje wiele do myślenia.
Pozdrawiam.