czwartek, 18 listopada 2010

A miałam nie robić



Minął październik,połowa listopada i nikt nie chciał gwiazdeczek. Byłam niepocieszona ale i starałam sie zrozumieć tych, którym chińskie błyszczące, migające "cacuszka" tak zawróciły w głowie że gdzie im do nich bawełniana niteczka.
Ale znalazła sie jedna osóbka która powiedziała "zrób mi gwiazdeczki" NO I ROBIĘ !!!!
CUD ! COD !

Brak komentarzy: