czwartek, 4 grudnia 2008

Przybywa


dzwoneczków , aniołków i bombek. Jestem niezmiernie ciekawa czy spełniłam oczekiwania. Okaże się w przyszłym tygodniu. Przyznam, ze chyba za bardzo się przejmuję. Wszystko dopieszczam do ostatniego oczka. Mam to po mamie, która potrafiła spruć połowę swetra, jezeli zdarzyło sie jedno oczko większe, Wszystkim Basiom najlepsze życzenia !

2 komentarze:

persjanka pisze...

ale cudow...pieknosci..nie myslam,ze w kolorze ecri beda mi sie podobac ozdoby choinkowe.a u ciebie mi sie podobaja...cudne rzeczy robisz...pozdrawiam ania

Anonimowy pisze...

Prześliczne te ozdoby choinkowe-pozdrawiam eve-jank