czwartek, 17 października 2013
Babie lato
Moja blogowa aktywność spada co nie oznacza, że nic nie robię. Robię ale "nie kce mi się fotografowac" :-) . Dziś się spiełam i pokazuję zrobioną na najcieńszych drutach jakie mam , z najcieńszej przędzy jaką mam chustę . Mieści sie w kieszeni a taaaka wielka no i piekielnie długo robiona. Prawie mi zwiało z balkonu wiec niech sie zwie babie lato . Pozdrawiam jesiennie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Piękne to Twoje babie lato. Wiele pracochłonne dzieło. Wykonana perfekcyjnie. Pozdrawiam.
Śliczna jest!! Ja ze 2 tygodnie temu ukończyłam chustę gail, ale zdjęć nadal nie mam :) Muszę też ją na czymś rozłożyć i obfocić, ale Twoja jest cudna... :)
Wspaniały! Cudny wzór i kolor. Pięknie się prezentuje.
A ile satysfakcji daje wykończenie takiego pracochłonnego projektu, prawda...?
Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz