Wczoraj późnym wieczorem zmordowana gwiazdeczkami i aniołkami pomyślałam a może dla odmiany zrobię misia i znalazłam coś takiego w jakimś zagranicznym sklepie ... no i dziś uśmiecha się taki miś . ( nawet sie nie kłoci z aniołkiem )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Śliczny!
Bardzo fajny miś.Pierwszy raz takiego widzę.Pozdrawiam.
Śliczny miś. Takiego jeszcze na blogach nie widziałam.Chętnie przygarneła bym wzorek.Pozdrawiam.
Uroczy misiek :) Pozdrawiam
Prześlij komentarz